Końcówka roku jest dla nas czasem zupełnie wyjętym z rzeczywistości. Mamy poczucie podróży w przestrzeni i czasie, które są równie wymagające i meczące. Dlatego w Sylwestra cieszymy się prostotą. Smakami, które nie wymagają wiele, które są samograjami. Dlatego nadzialiśmy portobello resztami szpianku z poświątecznej sałatki, kawałkiem sera korycińskiego, odrobiną domowej wędzonej szynki (którą można zastąpić każdą szynką i kiełbasą). Wszystko powstało szybko i ucieszyło gości. Taka pieczara to też dobra opcja na noworoczną kolację. Można ją nadziać dosłownie wszystkim (więc to taka opcja no waste).
To nasz ostatni w tym roku przepis inspirowany Water&Wine. Obejrzyjcie relacje z tej cudownej restauracji, zobaczcie nasze przepisy i pomyślcie z kim moglibyście tam pojechać. Piszemy to, bo Water and Wine jest miejscem magicznym i zachwycającym. Wszyscy, którym je poleciliśmy byli oczarowani. I wracają.
Czas przygotowania: 30 minut
Składniki dla 3 osób:
3 pieczarki portobello
1/2 szklanki pęczaku
1 mała czerwone cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki masła
1 1/2 szklanki szpinaku (jakieś 100 g)
100 g sera korycińskiego pokrojonego w kostkę
3 plastry szynki wędzonej (może być każda szynka lub kiełbasa)
1 łyżka octu balsamicznego
szczypta soli
duża szczypta pieprzu
1. Na dno prostokątnej blaszki w której zmieszczą się nasze pieczarki wylewamy 1/2 szklanki wody. Kładziemy pieczarki i wstawiamy do zimnego piekarnika. Ustawiamy temperaturę 180 stopni Celsjusza i zabieramy się za przygotowanie kaszy.
2. Do rondelka wsypujemy kaszę, wlewamy 1 szklankę wody. Doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy ogień i gotujemy, aż kasza wchłonie wodę - około 10 minut. W tym czasie myjemy szpinak pod bieżącą wodą.
3. Liście szpinaku myjemy, odrywamy końcówki.
4. Szynkę kroimy w cienkie paseczki.
5. Cebulę i czosnek drobno siekamy.
6. Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy cebulę. Przykrywamy i zostawiamy na małym ogniu na minutę. Okrywamy, dodajemy czosnek i szpinak. Ciągle mieszając czekamy, aż szpinak zwiędnie - około 2 minut. Dodajemy szynkę, ser koryciński, ocet balsamiczny, sól i pieprz. Mieszamy, zdejmujemy z ognia.
7. Ugotowany pęczak wkładamy na patelnię i mieszamy z pozostałymi składnikami.
8. Z pieca wyciągamy pieczarki. Każdą z pieczarek nadziewamy farszem, który jest na patelni.
9. Pieczarki wstawiamy do piekarnika i podpiekamy 10 minut.
fajne danie, jednak sama w domu jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńMoja opinia jest taka, że naprawdę warto. Bardzo dobre i smaczne.
UsuńNie bój się :)
Usuńuwielbiam pieczarki, dodaje je bardzo często do dań.
OdpowiedzUsuńTwój przepis z pewnością spróbuję
Przepis brzmi dość dobrze. Myślę, że moja opinia również zachęci do sprawdzenia.
Usuńmiło się czyta
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Muszę spróbować bo wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńale mi smaka narobiłaś
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pieczarki, z zapiekankami, pizzą itd Pytanie tylko... gdzie kupić pieczarki portobello? Są one w ogóle dostępne w polskich sklepach?
OdpowiedzUsuńChcetnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńPieczarka dobra zawsze. Na propsie
OdpowiedzUsuńDość ciekawe danie
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne
OdpowiedzUsuńPycha
OdpowiedzUsuńWow muszę spróbować
OdpowiedzUsuńSmaczne
OdpowiedzUsuńDrodzy Państwo, to jest mistrzostwo świata ! Polecam i kradnę na wieki wieków
OdpowiedzUsuńPortobello brzmi i wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńświetne danie!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na obiad. Bardzo lubię tą odmianę pieczarek więc spróbuję przygotować danie.
OdpowiedzUsuńWow musze spróbować
OdpowiedzUsuńSuper przepis, coś innego :)
OdpowiedzUsuńPięknie to i pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką wersję pieczarek :)
OdpowiedzUsuńCiężko kupić portobello :(
OdpowiedzUsuńPrzyznam że nie jadłam nigdy i nie słyszałam
OdpowiedzUsuńPIeczarki są super! A bardzo niedoceniane jako takie zwyczajne
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy. Ale uwielbiam nowe smaki także spróbuję.
OdpowiedzUsuńMoże być nowe smaczne danie w moim domu
OdpowiedzUsuńChętnie spróbuję, uwielbiam próbować nowych potraw
OdpowiedzUsuń